Nazwisko pisane jest też v. Wachhausen, w dokumentach polskich Wachhauzen, Wachhauzyn,
a w rosyjskich Wachgauzen, Wachgawzen, czyli Вахгаузен, Вахгавзен.
To jest rodzina naszej praprababci babci ojczysto-ojczysto-macierzyńskiej, Ernestyny.
Według metryki zgonu prababci Elżbiety,
żony Józefa Nowickiego,
jej rodzicami byli Ernestyna z domu Wachhauzen i Władysław Pieńkowski.
O Ernestynie krążyła w rodzinie legenda, że uciekła z domu do przyszłego męża i miała z nim dziesiątkę dzieci.
W drzewie geni.com (obecnie uaktualnione) znaleźliśmy wpis, bez podania źródła, że Ernestyna była córką
Leopolda (z Memel, czyli Kłajpedy) i
Margarety, jak sie później okazało z domu Stahmer I voto Buttermann.
To się później potwierdziło, choć informacja o Kłajpedzie nie była chyba do końca właściwa.
Szukaliśmy praprababci i znaleźliśmy szereg osób o jej panieńskim nazwisku.
Główne źródła informacji dotyczące jej bezpośredniej rodziny to żytomierskie metryki luterańskie, gazeta Hamburger Nachrichten z przełomu XVIII. i XIX. wieku oraz
spisy administracji rosyjskiej.
Nasze internetowe poszukiwania Wachhausenów pokazały, że w XIX w. można osoby tego nazwiska odnaleźć w trzech rejonach geograficznych:
w Prusach Wschodnich, w Ukrainie i w okolicach Warszawy. Potem odnaleźliśmy jeszcze
wcześniejszych (XVIII w.) Wachhausenów w Lötzen (Giżycku). Przyjęliśmy roboczą hipotezę, że te trzy gałęzie pochodzą z jednego gniazda, właśnie
z Giżycka.
Początek w Giżycku, czyli dawniej Lötzen, Ostpreußen
Do Giżycka Wachhausenowie dotarli z Orzysza (Arys), gdzie znaleźli się uciekając spod Elbląga przed zarazą.
To są najpóźniej znalezione informacje. Źródłem są archiwa AP w Olsztynie i GStA w Berlinie.
Dotyczą rodziny Nadinspektora Traw Oberfloßinspektor Johanna Sigismunda Christopha ( JSC) von Wachhausena (1733-1799)
Wczesne losy JSC są umieszczone w notatce biograficznej pióra jego mentora i opiekuna Paula Vietora dostępne w GStA
pod sygnaturą II. HA GD, Abt. 7, II Nr. 4104 .
Na początku XVIII w. Wachhausenowie (pisani też Wachhaus) wraz ze spokrewnioną rodziną Terpitzów wywędrowali spod Elbląga, uciekając przez
dżumą, 1709-1711.
Początkowo osiedlili się w Ragnit (Ragneta, Nieman),
gdzie w 1733 urodził się JSC. Potem przenieśli się do Orzysza
(Aryß), co pozostawiło (4) ślady metrykalne, dwa małżeństwa, jeden chrzest i jedna śmierć.
Podejrzewamy, że Charlotta, Martin i Dorothea-Elisabeth to rodzeństwo, a Fric to późniejszy założyciel linii brodnickiej, brat JSC.
Wpis o śmierci Martina jest trochę niezgodny, choć nie sprzeczny, z informacją Vietora, że ojciec JSC zmarł w biedzie, będąc przed śmiercią szynkarzem w
Kruglankach. Jeśli istotnie Martin i Elżbieta byli rodzicami JSC, to Martin urodził się zapewne
w czasie lub tuż przed zarazą, która spowodowała wędrówkę rodziny.
Znamy z Family Search piątkę dzieci Charloty i Jakuba Stemplów.
leżą między Giżyckiem a Orzyszem. Według
skanów familysearch.org
mieszkali tam Ernestyna Wachhausen i Alexander Wachhausen, byc może rodzeństwo.
Wszystko wskazuje na to, że byli oni krewnymi Wachhausenów z Giżycka, ale nie wiemy jak byli z nimi połączeni.
Podejrzewamy,
że Alexander mógł być późniejszym sędzią pokoju (Schiedsmann) z Ukty, którego spekulacyjnie uważamy
za syna sędziego okręgowego (Kreis Richter) z Brańska Georga Friedricha. Wtedy Ernestyna byłaby córka sędziego, ale to nie
bardzo pasuje do listów Anny z Bobrowskich, żony Georga, która pisała, że w Ukcie opiekuje się nią córka.
Ernestyna 1817-1868, miała siedmioro dzieci z Ferdynandem Augustem Marksem.
Dzieci Marksów
Mathilde Maria *14/27 IV 1845, Franz Ferdinand *11/23 1847+26 III 1865, Emilie Henriette (Lette) *23 I/13 II 1850, Emilie 30 V/1 VI 1852
i bliźniaczki Francisca i Bertha 5/10 VI 1855.
Alexander miał z Charlotte Reichmann syna (jedynego, o którym wiemy)
Syn Aleksandra i Charlotty
Friedrich Wilhelm *10/16 IX 1849.
Gniazdo w Brodnicy, czyli dawniej Straßburg, Westpreußen.
To jest potomstwo husara regimentu (pułku) Wolcky'ego w Straßburgu, a potem dyrektora domu opieki (Armeninstitut's Direktor) w Tapiau Friedricha Carla von Wachhausena, bardzo rozrodzone i rozprzestrzenione w Prusach, zwłaszcza w Prusach Wschodnich.
Tę rodzinę poznaliśmy bardzo dobrze zanim połączyliśmy ją z gałęzią giżycką. Mamy niemal pewność, że Friedrich Carl był bratem nadinspektora JSC.
Wskazują na to, poza zbieżnością rzadkiego nazwiska dwie poszlaki. W papierach otrzymanych z GStA, JSC wspomina on brata, kóry służył u Wolcky'ego. Ponadto, żona JSC, pani nadinspektorowa tratw była chrzesną jednego z dzieci Friedricha Carla.
Gniazdo w Żytomierzu, nasi przodkowie i krewni.
To są nasi Wachhausenowie z Wołynia.
Należy tu oczywiście wymienić pra3dziadków kapitana Leopolda Maurycego, co z Margarethą z domu Stahmer miał czwórkę dzieci.
Na Wołyniu żyły też dzieci Margarethy z pierwszego małżeństwa z Buttermannem (jeszcze w Hamburgu) i ich potomstwo.
Jest i Ferdynand syn Gustawa, chyba dużo młodszy brat (lub bratanek) Leopolda, który z Katarzyną Jasińską miał co najmniej dwójkę: Leopolda i Emilię, a być może i Leonid.
Buchalter Izby Skarbowej Leonid Wachgawzen z Czernihowa
Nie jest to pewne, ale wyglada na drugiego syna Ferdynanda i Katarzyny Jasińskiej, młodszego(?) brata Leopolda i Emilii.
Pracował według Adres-Kalendarzy czernihowskich
jako buchalter bez czynu w tamtejszej Izbie Skarbowej w latach 1897-1911.
W Ostrogu na Wołyniu w Izbie Skarbowej jako buchalter nie mający czynu pracował Leopold syn Ferdynanda co najmniej od roku 1886 aż do roku 1893, według
Adres-Kalendarzy wołyńskich.
W 1894 w Ostrogu pojawia się nie mający czynu buchalter Leonid syn Ferdynanda (ur. 1848). Leonid jest wymieniany na Wołyniu do 1897 roku.
Przy czym Leopold pracował w Izbie gubernialnej, a Leonid w ostrogskiej, składy zaś pracowników w tych oddziałach właściwie sie nie zmieniały, co świadczyłoby raczej, że Leonid był młodszym bratem
Leopolda i dostał posade w wyniku układu, po odejściu Leopolda z centrali (wieku 44 lat). Posada była dość dobra, bo Leonid był od razu buchalterem (w miejsce Malewicza) z pomocnikami.
Przejście do Czernihowa mogła byc związane z małżeństwem.
Syn (zapewne) Leonida fotografik Jan (Iwan) syn Leonida działał w 1925,
zdobył świadectwo dojrzałości w Czernyhowskim gimnazjum w 1913 (zatem urodzony ok 1895). Tamże uczyła się też jego młodsza o parę lat (zapewne) siostra Anna.
Skany Leonida
Gniazdo w Warszawie
Liczni Wachhausenowie osiadli w Górze Kalwarii i Warszawie.
Tych też poznaliśmy dość wcześnie. Początkowo myśleliśmy, że jest to potomstwo okropnego radcy prawnego (Jusitz Rat) Maurycego Leopolda, ale z aktu ślubu założyciela tej linii, Zygmunta, z Marianną Popiel wynika,
że był synem Ferdynanda i Anny. Potomkowie tej linii żyją współcześnie.
1.1. Johann Friedrich (Wachguse) ur. 23 II 1765 (ch. 25 II), w wieku 26 lat jako Wachhauer & 10 VIII 1791 w Berline z Marie Elisabeth Bauern (Bamern) 19 lat (czyli ur. 1772)
z nią w Berlinie troje dzieci
1.1.1. Maria Amalia Wilhelmine ur. 26 V 1792 (ch. 31 V), zm. 4 VII 1792 (p. 5 VII)
Są metryki urodzin i śmierci. We wpisach o śmierci jest podany wiek 5 lat i domniemany rok urodzenia 1787.
1.1.2. Friedrich Wilhelm Ferdinand ur. 23 XI 1793 (ch. 7 X)
1.1.3. Friedrich Heinrich Alexander 7 V 1796 (ch. 22 V)-17 II 1835 & Caroline Wilhelmine Louise Lemmel
Podejrzewamy, że to jest Friedrich Heinrich Alexander to Alexander Wachhaus znany z
geneteki,
syn (jedyny) Friedricha i Elżbiety Guben(?) co w Warszawie z Karoliną Lemmel (36 lat w 1835) miał dwoje dzieci. Warszawski Aleksander zmarł w wieku 38 lat.
1.1.3.1. Carl Hugo Oswald Alexander ur. 22 VIII 1821 (ch. 9 IX) (Berlin)
1.1.3.2. Karolina 18 IV 1834-6 II 1835 (Warszawa)
1.1.3.3. Karol Herman Krystian 29 VIII 1831-12 V 1836
Skany Alexandra
1.2. Charlotta Sophia (Wachhaus) ur. 23 II 1768 (ch.28 II) & 1 IX 1793 Christian Rudolf Izholt syn Michaela
Była też w Berline Rosina Wachhausen (panna?) z dzieckiem Carlem Friedrichem co umarł w Berline 8 VII 1815 jako niemowlę oraz Auguste Luise Wachhausen (31 VII 1806 - 9 V 1858) co wyszła Johanna Gottlieba Duengera.
Krystyna z Krasnystawu
Wyszła z Alfonsa Lempke. Ta rodzina się rozrodziła, jej potomkiem jest Zygmunt Kałużyński, znany krytyk filmowy.
Być może Krystyna była córką Kreisrichtera z Brańska, z miejsce Petronelli, którą
byliśmy w stanie przypisać Zygmuntowi z Góry Kalwarii.