Pracujemy nad tym

Dzienniki Iwaszkiewicza

Tu będą smakowite kawalki z dzieł Iwaszkiewicza o naszej rodzinie.
Babcia Helena mówiła o nim z przekąsem (co przy jej bardzo bogobojnej duszy oznaczało zapewne co najmniej sporą niechęć):
Ach, ten młody Jaroś, taki arogancki
Antypatia była chyba wzajemna.
Przy okazji: bardzo zachęcamy do czytania (wielokrotnego! nadają się, najlepiej kupić i trzymać) tych płynących to wartko, to leniwie opowieści Jarosława Iwaszkiewicza zawartych w cytowanych przez nas tomach.
Aktualizowane:


«Nowickich jak psów, ale myśmy sroce spod ogona nie wypadli.»

Kąski